Jak wspomniano wcześniej, w badaniach nad Heideggerem przyjęło się dzielić jego cyklu filozoficznego na okres wczesny (studia fenomenologiczne i pisanie „Sein und Zeit”), okres środkowy…
Trzy etapy twórczości filozoficznej Heideggera
Jak wspomniano wcześniej, w badaniach nad Heideggerem przyjęło się dzielić jego cykl filozoficzny na okres wczesny (studia fenomenologiczne i pisanie „Sein und Zeit”), okres średni (mało znany, obejmujący rozważania na temat Ereignis [1] i obejmujący serię wykładów o Nietzschem, „Holzwege” i cykle wykładów z lat trzydziestych XX wieku, połączone w pośmiertne zbiory „Beiträge zur Philosopie”, „Von den Anfang”, „Geschichte des Seyns” itp.) oraz okres późny (związany z filozofią języka i formalizacją opisu das Geviert [2]).
Na wszystkich tych etapach, oddzielne elementy heideggerowskiej historii filozofii są rozproszone w różnych pracach. Jeśli będziemy dążyć do ich identyfikacji, konsolidacji i systematycznego opisu, znajdziemy je w najwcześniejszych pracach, w „Sein und Zeit”, i w okresie hermeneutycznym. Jednakowoż są one przedstawione szczególnie wyraźnie w okresie środkowym. „Beiträge zur Philosophie” i „Geschichte des Seyns”, ogólnie rzecz biorąc, są streszczeniami wykładów ułożonymi jako historia filozofii, a „Einführung in die Metaphysik” rzuca światło na strukturę tej historii filozofii i jej ontologiczną podstawę. Z tej perspektywy, słynna heideggerowska teoria Dasein zostanie ujawniona jako punkt kulminacyjny procesu historycznego i filozoficznego, na który ten proces teleologicznie się zbiega. Tak więc prace z okresu środkowego Heideggera dają nam ramy do wyjaśnienia jego historycznego i filozoficznego schematu, na który nakładają się teorie z innych okresów jego prac.
W ten sposób dzieła środkowego okresu Heideggera dają nam ramy do wyjaśnienia jego historycznego i filozoficznego schematu, na który nakładane są teorie z innych okresów jego prac.
Schemat historii filozofii Heideggera
Rekonstrukcję historii filozofii Heideggera można schematycznie opisać następująco. Narodziny filozofii w myśli przedsokratejskiej to wielka triada Anaksymandra, Heraklita i Parmenidesa, która jest pierwszym Początkiem lub wielkim Początkiem. Tutaj filozofia pochodzi z przedfilozofii lub niefilozofii, z myślenia. Jej prekursorem kilka wieków wcześniej był poetycki geniusz Homera.
Według Heideggera, pierwszy Początek filozofii charakteryzuje się rozstrzygnięciem problemu ontologicznego, pytania o to, czym jest byt i jak należy go rozumieć. Problem ten nabiera najpierw jasnej formy w nauce Heraklita o physis i logos. Bycie jako to, co czyni to, co jest, tym, czym jest, jest pojmowane w wielkim Początku jako physis, to znaczy otwierająca się, wstępująca, ujawniająca „moc obecności”. Dla Heideggera w tej nauce Heraklita kryje się promienny triumf filozofii i jednocześnie pierwsze narodziny tej tendencji, która – znacznie później – doprowadzi filozofię do jej Kresu. Utożsamienie „bycia” z physis jest tylko półpoprawnym rozwiązaniem problemu ontologicznego. Oczywiście, Heidegger uważa, że bycie jest physis, siłą sprawczą świata, sprowadzającą rzeczy i byty na światło obecności, na otwartość, czyniącą istniejącym [сущее] to, co jest. W tym sensie bycie jest egzystencją [бытие и есть сущее], egzystencją jako całością, to znaczy physis. Jednakowoż ten punkt wyjścia filozofii — przy całym jego fundamentalnym majestacie — zawiera już pewien błąd: ontologia przedsokratejska, celebrując bycie jako obecność i uobecniając jako bycie to, co egzystujące, pomija drugą stronę bycia — tę, która prowadzi bycie do nieistnienia, do śmierci, tę, która unicestwia, anihiluje byt. Nic nie jest ukryte za bytem, pojmowane tylko jako physis, znika w nim. A Parmenides w swoim słynnym poemacie utrwali to zniknięcie formułą „niebyt nie istnieje”. Według Heideggera niebyt, nic (Nichts) jako nie-byt (Nichten) jest rzeczywiście. A czysta ontologia musiałaby początkowo umieścić to „nie-byt” wewnątrz physis, zobaczyć je w bycie jako jego przeciwną stronę, odmienną od niego, a jednocześnie identyczną z nim. Jednakowoż myśl grecka obrała inną drogę: skupiła się na „byciu” jako physis, tracąc z oczu „nic” (z powodu jego nicości). W ten sposób już w wielkim Początku powstała pewna luka między tym, jak filozofia zaczęła się kształtować, a tym, jak powinna się kształtować, gdyby problem ontologiczny został sformułowany prawidłowo. Luka między tym, jak było historycznie, a tym, jak powinno być, dała początek dwóm punktom w strukturze ontologii, przez które została poprowadzona linia prosta, która z góry określiła wszystkie pozostałe etapy historii filozofii zachodniej. W rezultacie otrzymaliśmy promień zarówno z trajektorią (linią), jak i orientacją (wektorem kierunkowym, przechodzącym od tego, jak należy rozumieć byt, do tego, jak nie należy go rozumieć).
Już w pierwszym Początku Heraklit i Parmenides formalizują fundamentalną konfigurację całego historycznego i filozoficznego procesu. Proces ten jest ustrukturyzowany przez główny paradygmat: stopniowe „wycofanie się z bycia”, „utrata bycia”, „zapomnienie o byciu”.
Logos i nihilizm
Kompensacją utraty wyróżnienia nicościującej strony bycia w bycie jako physis było pojawienie się „logosu”. „Logos”, który Heidegger interpretuje etymologicznie jako „żniwo”, staje się toposem priorytetowym, w którym nicość, która ginie w rozumieniu bycia jako physis, przypomina o sobie. Taka jest specyfika filozofii, wprowadzenie do gry nicościującego logosu, umieszczonego tym razem nie w byciu (jak być powinno), ale poza nim, w punkcie warunkowym, który później stanie się u Arystotelesa upokeimenon, a w nowożytności kartezjańskim „podmiotem”.
Heidegger identyfikuje pracę logosu w procedurze techne lub w tym, co później nazywa Gestell. Jeśli egzystencja świata zaczyna być postrzegana jako przeważająco pozytywna obecność, to nic nie koncentruje się coraz bardziej po stronie poznania i jego podwójnego toposu.
Poznanie jako proces jest korzeniem techne, w którym istnieje sztywne rozszczepienie bytu na physis i logos, na poznawalne i poznające, co dalej prowadzi do uporządkowania w centrum właśnie poznającego, nosiciela logosu, rozwijającego swoją nihilizującą moc na sferę physis, pokonującego byt i ostatecznie odtwarzającego byt jako sztuczny produkt. W tym ograniczeniu rozwoju technicznego początku objawia się triumf nihilizmu. Logos powinien być wewnątrz physis, ale okazał się być na zewnątrz, i to stało się losem zachodnioeuropejskiej filozofii, losem Zachodu, a także znaczeniem i treścią jej rozwijania.
Koniec pierwszego Początku
Jeśli główna tendencja zachodnioeuropejskiej filozofii została zarysowana jedynie u Heraklita i Parmenidesa, to u Platona i Arystotelesa jej ścieżka została wyraźnie ustalona. Heidegger nazywa platonizm i arystotelizm „Końcem pierwszego Początku”. Jest to nadal absolutnie grecka myśl filozoficzna, tchnąca ontologią i bytem, ale możliwość interpretowania bytu jako czegoś otwartego, możliwość umieszczenia logosu nie na zewnątrz physis, ale wewnątrz niego, jest tutaj usunięta z porządku obrad. Platońska doktryna idei ustala przesłanki referencyjnej teorii prawdy, sformułowanej w pełni, która polega na poszukiwaniu korespondencji między zasadą spekulatywną (ideą) a rzeczami świata przyrody. Realizacja tej operacji dotyczy rozumu, logosu.
Byt jest odtąd postrzegany jako bycie, tylko jako byt najwyższy lub bycie-jako-całość. Co więcej, nie jest to tylko dynamika naturalnej mocy, popychająca rzecz do obecności, ale stały i statyczny obraz wizualny, moment „świetlistej percepcji intelektualnej” [светового созерцания]. Według Heideggera jest to fundamentalny i nieodwracalny krok w zmniejszaniu statusu bytu, równoważnego teraz nie tylko physis, ale idei. Symetrycznie do tego logos z kolei czyni poważny krok w kierunku nihilizmu i technicznego związku ze światem; zaczyna dominować metafora boga demiurga, robotnika, rzemieślnika, który technicznie wytwarza świat, wychodząc od stałych obrazów-idei.
W swojej filozofii i historii filozofii Arystoteles ustala jakościowy moment Końca okresu przedsokratejskiego filozofii zachodniej. Jest to koniec we wszystkich znaczeniach, zakończenie (wycofanie) i spełnienie, czyli osiągnięcie całkowitej dojrzałości, doskonałości, pełni tego, co zostało włączone w myślenie pre-Sokratesa. Filozofia Arystotelesa jest hologramem całej wczesnej filozofii greckiej. Podsumowuje poprzedni okres i kładzie podwaliny pod dalsze etapy, co jest prawdą nie tylko dla stoików, ale także dla późniejszych scholastycznych okresów filozofii zachodniej, a także, w dużej mierze, dla nowożytności (w końcu Kant zauważył, że dziedzina logiki nie posunęła się ani o krok od filozofii Arystotelesa). Według Heideggera, Platon i Arystoteles wyznaczają moment zakończenia filozoficznego Początku. Następnie następuje okres środkowy związany z chrześcijaństwem i scholastyką, a w najszerszym sensie nazywany „średniowieczem”. Z punktu widzenia historycznego i filozoficznego wieki te nazywane są „Środkowymi” właśnie dlatego, że zajmują pozycję pośrednią między filozofią starożytności (filozofią pierwszego Początku) a filozofią nowożytności.
Tłum.: KK
[1] „Wydarzenie” - przyp. KK.
[2] Dosłownie „czteroczęściowy”, odnosi się to do schematu czteroczęściowego - przyp. KK.
Oryginał w języku angielskim: